Aktualnosci
Coraz mniej osób zachowuje dystans podczas zakupów. Pracownicy są zaniepokojeni
Niektórzy podczas zakupów nie przestrzegają podstawowych zasad. Fotolia/Royalty free
,,Poluzowanie” zasad bezpieczeństwa obowiązujących w Niderlandach z powodu pandemii, wcale nie oznacza końca kryzysu. Sytuacja w szpitalach została obecnie opanowana, a nowych przypadków poważnych zachorowań jest coraz mniej. Nie oznacza to jednak, że nie należy wciąż zachowywać ostrożności. Według pracowników sklepów wiele osób przestało przejmować się jedną z podstawowych zasad, utrzymywania bezpiecznego dystansu od innych.
Ankieta
Na zlecenie niderlandzkiego związku zawodowego FNV, wśród 800 pracowników sklepów na terenie całego kraju przeprowadzona została ankieta, mająca na celu sprawdzenie, jak ich zdaniem obywatele stosują się do nakazu utrzymywania os siebie dystansu co najmniej półtora metra. Wyniki nie napawają optymizmem.
Ponad 90 procent ankietowanych odpowiedziało, że klienci sklepów niewiele robią sobie z tego obostrzenia i podczas zakupów coraz mniej przejmują się podstawowymi zasadami bezpieczeństwa.
Ponad 90 procent ankietowanych odpowiedziało, że klienci sklepów niewiele robią sobie z tego obostrzenia i podczas zakupów coraz mniej przejmują się podstawowymi zasadami bezpieczeństwa.
Łamanie reguł
Poza brakiem trzymania dystansu od innych kupujących, wiele osób wchodzących do sklepu nie bierze przy wejściu wózka ani koszyka. Z tego powodu trudniej jest określić, ile osób znajduje się w środku sklepu, co do tej pory było możliwe dzięki sprawdzeniu, ile wózków jest w użyciu.
Oprócz tego, pracownicy coraz częściej widzą dzieci, towarzyszące rodzicom w zakupach. Robi się przez to nie tylko tłoczniej, ale dorośli pozwalają swoim pociechom spacerować po sklepie bez specjalnego nadzoru i dotykać półek oraz produktów.
Wielu pracowników skarży się, że jeżeli zwracają opiekunom uwagę i proszą o poświęcenie większej uwagi dziecku, spotykają się z nieprzychylnymi reakcjami.
Oprócz tego, pracownicy coraz częściej widzą dzieci, towarzyszące rodzicom w zakupach. Robi się przez to nie tylko tłoczniej, ale dorośli pozwalają swoim pociechom spacerować po sklepie bez specjalnego nadzoru i dotykać półek oraz produktów.
Wielu pracowników skarży się, że jeżeli zwracają opiekunom uwagę i proszą o poświęcenie większej uwagi dziecku, spotykają się z nieprzychylnymi reakcjami.
Bezpieczne miejsce pracy
Jedna trzecia zapytanych uważa, że ich pracodawca nie zapewnia im odpowiednio bezpiecznych warunków pracy w obliczu obecnej sytuacji. Związek zawodowy FNV nawołuje właścicieli sklepów do kontrolowania powierzchni. Odpowiednio częstego przeprowadzania dezynfekcji, a nawet zatrudnienia dodatkowej ochrony, która miałaby monitorować ilość klientów oraz ich zachowanie podczas zakupów.
To może Cię zainteresować